Najpopularniejsze

  • 27 marca 2018
  • 29 marca 2018
  • wyświetleń: 5497

Uszkodzone ogrodzenie przy "szkieletorze".Co dalej z konstrukcją?

Wraca sprawa straszącej mieszkańców od lat betonowej konstrukcji oddzielającej centra handlowe Baron i Senator. W Niedzielę Palmową przewróciło się ogrodzenie zabezpieczające. Czy jest szansa, by uporządkować ten teren?

Uszkodzone ogrodzenie przy "Szkieletorze"
Ogrodzenie przy „szkieletorze” zostało uszkodzone - 26.03.2018 · fot. JZ / tychy.info


Nieprzyjemna niespodzianka zaskoczyła w niedzielę pieszych przemieszczających się w okolicy przejścia na ulicy Jana Pawła II. Metalowe ogrodzenie wraz z betonowymi wspornikami przewróciło się na ulicę, częściowo blokując przejście. Płot niemal od razu podniesiono i przełożono na drugą stronę.

Wątpliwa ozdoba niemal ścisłego centrum miasta stanowi nie lada problem dla władz Tychów. Teren, na którym znajduje się konstrukcja, jak i ona sama od dziesiątek lat znajduje się w prywatnych rękach. Miał tam powstać pawilon handlowy, z planów nic jednak nie wyszło. Niszczejąca budowla stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa pieszych. Przez wiele lat przejście wraz z zadaszeniem z blachy falistej funkcjonowało pod konstrukcją. Okazało się jednak, że teren musi zostać zamknięty. Miasto postanowiło zaanektować część jezdni, otoczyć teren właściwym ogrodzeniem, a wystające elementy budowli odpowiednio przyciąć, by nie stwarzały zagrożenia. W ten sposób piesi w tym miejscu muszą poruszać się po ulicy.

Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dotyczący terenu, na którym znajduje się m.in. „szkieletor” uznany został przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach za zgodny z przepisami prawa. To otwiera drogę do uporządkowania tego miejsca, przynajmniej jeśli chodzi o swobodne przejście chodnikiem i poszerzenie jezdni.

Uszkodzone ogrodzenie przy "Szkieletorze"
Ogrodzenie przy „szkieletorze” zostało uszkodzone - 26.03.2018 · fot. JZ / tychy.info


- Pisma w tej sprawie skierowaliśmy już do właścicieli sąsiednich nieruchomości z informacją, że po nabyciu części działek, przeznaczone zostaną one na budowę chodnika i poszerzenie pasa drogowego. Jeśli właściciele wyrażą zgodę, kolejnym etapem będzie wytyczenie granic działek przez geodetów i rozbiórka przedniej części konstrukcji. Jeżeli nie uda się osiągnąć porozumienia z właścicielami i takiej zgody nie będzie, mogą zostać wywłaszczeni z części działek za odszkodowaniem odpowiadającym ich wartościom rynkowym. Mam nadzieję, że nie będzie żadnych sprzeciwów, gdyż to znowu wydłużyłoby całą procedurę - mówi Igor Śmietański, zastępca prezydenta Tychów ds. gospodarki przestrzennej.

Reszta budowli wciąż pozostanie w rękach prywatnych. W ten sposób pytanie - co dalej ze szkieletorem? - jest aktualne. Władze Tychów nie mają możliwości „przymusowego” wykupienia nieruchomości. Jej wywłaszczenia można dokonać tylko w przypadku realizacji w tym miejscu tzw. „celu publicznego”, czyli budowy drogi, przedszkola czy szkoły, itp.

Może zatem rozbiórka? Samorząd wraz z nadzorem budowlanym mogą prawnie nakazać rozbiórkę, gdy inspekcja stwierdzi, że obiekt budowlany stwarza bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia pieszych. Szczegółowa analiza obiektu przyniosła jednak inny wynik. Choć elementy konstrukcji niszczeją i są skorodowane to cały obiekt nie zagraża bezpieczeństwu. Trzeba jednak zauważyć, że działka, na której stoi niedokończony pawilon nie jest zabezpieczona tak, by nie można było się na nią dostać. Mieszkańcy wielokrotnie są świadkami wchodzenia na teren obiektu m.in. bezdomnych czy dzieci.

- Jakiś czas temu zostało wydane pozwolenie na budowę umożliwiające dokończenie budowy budynku usługowego w oparciu o istniejącą konstrukcję, by pójść właścicielowi na rękę i by ukończył inwestycję. Jednak wojewoda uchylił tę decyzję i odmówił dalszych działań budowlanych na bazie tej konstrukcji. Uważa, że najpierw trzeba ją rozebrać, a dopiero potem coś wybudować. Sytuacja jest więc patowa, bo obiekt jest w zbyt dobrym stanie, żeby zmusić właściciela do rozbiórki, ale z drugiej strony - nie nadaje się do tego, by wykorzystać go do dalszego inwestowania - dodał wiceprezydent Śmietański.

joa / tychy.info

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.