Najpopularniejsze

  • 20 sierpnia 2018
  • 21 sierpnia 2018
  • wyświetleń: 2609

Zadzwonił po pomoc i zaatakował policjantów. Chwilę później zmarł

Tyscy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci 39-letniego mężczyzny, który zmarł minionej nocy. Wcześniej mężczyzna sam zadzwonił pod numer alarmowy oświadczając, że jest pod wpływem środków odurzających i źle się czuje.

19 sierpnia tuż po północy na numer alarmowy Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego zadzwonił mieszkaniec Tychów oświadczając, iż zażył środki odurzające i źle się czuje. Interwencja została przekierowana na miejscową policję i to właśnie tyscy policjanci jako pierwsi pojawili się w mieszkaniu przy ul. Uczniowskiej, gdzie miał przebywać zgłaszający. Tuż po otwarciu drzwi 39-latek zaatakował dwóch policjantów gazem, konieczne było wezwanie wsparcia.

Na miejscu pojawili się kolejni policjanci, a także ratownicy medyczni wezwani przez mundurowych. Policjanci obezwładnili agresora, a następnie przekazali pod opiekę załogi pogotowia ratunkowego. Ponieważ napastnik zachowywał się nieracjonalnie i agresywnie ratownicy poprosili o asystę policji. Gdy mężczyzna był już w środku karetki nastąpiło zatrzymanie akcji serca. W związku z powyższym policjanci wraz z ratownikami na zmianę wykonywali masaż serca. Niestety mężczyzna zmarł. Na miejscu obecny był prokurator, decyzją którego zarządzona została sekcja zwłok.

BM / tychy.info

źródło: KMP Tychy

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu tychy.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.